To były piękne lata obfitujące w wyzwania intelektualne, podwyżki i awanse... ale nie o podmonachijs
Wyślij kartkę w prosty sposób!
Treść kartki:
Kochane Pewuenki, Drodzy Pewueni ;)
To były piękne lata obfitujące w wyzwania intelektualne, podwyżki i awanse... ale nie o podmonachijskiej pracy mojego brata miałem tu pisać. 10 lat pod szyldem PWN strzeliło jak elektrostatyczna iskra z dywanu, trochę jeszcze od niej mrowią sentymentalne zakończenia nerwów, ale czas już to rozmasować i rozchodzić, bo przyszło mi odchodzić.
Najdrożsi Współtowarzysze Azymutowej Karawany, niestety, od jutra iść już będziecie beze mnie. Skuszony głębszą sakwą dutków idę się biblioteczyć w lochach Politechniki, gdzie z pająkami będę popijał czarne nalewki zagryzane plastrami pleśni, jednocześnie tęskniąc za Wami prawie że do skowytu... Dziękuję Wam za lata radosnej i przyjaznej współpracy, wszelkie oznaki życzliwości i pomocy, gdy trzeba było pilnie podzielić się książkowymi zasobami. Życzę zdrowia w tych pandemicznie trudnych czasach oraz pensji szybujących pod niebo niczym słupki prezydenckiego poparcia...
Trzymajcie się, nie dajcie się,
niech Wam Azymut
lekkim będzie ;)
Uściski,
Your Gregory from GD2
14-07-2020 09:55