Treść kartki:
Luboń,25.10.2018r.
" W małżeństwie trzeba mieć piekielną wytrwałość i anielską cierpliwość."
Kochanie to już pięć miesięcy minęło ... Wtedy powiedzieliśmy sobie ,że będziemy ze sobą w zdrowiu i chorobie , że nie opuścimy się...
Mimo ostatnich ciężkich chwil przeplatanych ze szczęściem obecności na świecie naszego 5-tygodniowego synka, my cały czas pokazujemy ,jak niesamowicie się kochamy. W radości,bólu, złości.
Dbajmy o to uczucie, tego życzę nam obojgu ,abyśmy mimo ogromnego zmęczenia i wystawiania nas na kolejne próby walki z bólem i problemami , które również od początku pojawienia się maluszka nam towarzyszą , pamiętajmy ,że jesteśmy dla siebie najważniejsi i nasza miłość jest najpiękniejszym co nas w zyciu spotkało. Nie pozwólmy ,by brak energii, wyczerpanie czy frustracje brały górę i pozwalały świrować w złych emocjach. Przecież tak bardzo się kochamy !!!
Wiesz ,że jestem najszczęśliwsza i doceniam wszystko co dla mnie robisz, dla nas. Dziękuję ,że przez ostatni miesiąc pomagałeś mi , motywowałeś i wspierałeś. Dziękuję,że mimo zmęczenia wstajesz ze mną w nocy i że przestawiłeś się już w główce na życie w trójkę z małym szkrabkiem ,który symbolizuje naszą miłość.
Trzymałeś mnie w ramionach , dodawałeś wiary i otuchy gdy cierpiałam a wiesz,że walczyłam o każdy ml dla naszego synka,bo chciałam żeby dostał ode mnie wszystko co najlepsze . Wszystko rekompensuje to,że udało się nam wytrwać . Nie przerażał Cię nawet widok codziennej krwi i mnie słabszej , potarganej, w niedyspozycji, przemęczonej,obolałej ... ale zaciskającej zęby ,bo tak zawsze będzie. Dla Ciebie,dla Was po prostu wszystko.
Ze wszystkich sił i ponad nie.
Kocham Cię najmocniej mój ukochany Mężu.
Twoja na zawsze Żonka :*
Schemat kartki: zakochani