Odkąd jesteś Księdzem, to masz coraz więcej przykrości

Treść kartki:
Marcinku


Odkąd jesteś Księdzem, to masz coraz więcej przykrości.
Pamiętaj: "wybrałeś bardzo trudną,
ale właściwą drogę",
Twoja Siostrzyczka idzie z Tobą,
z jednej strony za rączkę trzyma Bozia,
a z drugiej ja.
Raz jest na drodze błoto, raz kamienie, kolce, są wielkie dziury, zdarzają się ślepe uliczki i urwiska.
Pamiętaj, ze ten, który trzyma Cię pod swoim dachem, to Ksiądz tylko na papierze - nic więcej.
Spójrz na siebie, na swoją uczciwość, dobro, dotknij rączką tam, gdzie bije to kochane wielkie serduszko. Pokonamy dziada. Wiem, że sprawia Ci tyle cierpienia,
ja to czuję, czuję Twój ból, rozgoryczenie, załamania.
Może sobie myślisz: "skoro jestem taki super, wszyscy mnie chwalą, to czemu tak boli, za co tak cierpię?"
To samo pytanie i ja sobie zadaję.
Nie znajdziemy odpowiedzi, a jeśli chodzi o Ciebie to te przeżycia z tym psychicznym proboszczem umocnią Cię na resztę życia
i uszlachetnią. Jesteś przykładem dla nie jednego starszego stażem Kapłana,
uwierz mi Aniołku.
Proszę, bądź dzielny. Proszę Kochany.





Twoja Mała Wikariuszka