Poczułem na sobie jej duże, piersi i twardy brzuch. Była ubrana tylko w podomce zapinanej z przodu n


Wyślij kartkę w prosty sposób!

Treść kartki:
Poczułem na sobie jej duże, piersi i twardy brzuch. Była ubrana tylko w podomce zapinanej z przodu na guziki, Poczułem przyjemny zapach kobiecego ciała. Gładziłem ją rękami po plecach, jej bliskość podnieciła mnie. Poczułem ruchy dziecka.
- Przywitał się z Panem, czuł Pan? – Radośnie zapytała.
- Tak, trochę – odpowiedziałem.
Odsunęła się trochę, już nie płakała, złapała moją rękę kładąc ją na swoim brzuchu. Przesunęła ją po guziku, guzik się odpiął, sukienka się rozchyliła, dotykałem jej goły brzuch. Chciałem cofnąć rękę, ale ona zafascynowana ruchami dziecka przesunęła moją rękę niżej, odpiął się następny guzik.


*****


Podeszła przytuliła się i ucałowała mnie, poczuła naprężenie w moim kroczu, uśmiechnęła się, dotknęła go ręką przez spodnie. Rozpięła mi pasek, wyjęła koszulę ze spodni, rozpięła ją i zdjęła gładząc i całując mnie po torsie. Jeszcze bardziej mnie napaliła tymi czułościami. Dawno, chyba nawet jeszcze nigdy nie byłem tak czule pieszczony. Schyliła się otworzyła zamek, odpięła guzik, spodnie opadły, zsunęła majtki, spojrzała na mnie w górę uśmiechając się. Teraz masowała go ręką, robiła to tak cudownie, przytulona całując mnie. Było mi tak dobrze. Po chwili czułem, że nie brakuje mi już dużo, a ona nagle przerwała. Zdjęła swoje majtki i oparła się o stół wypinając mi swój tyłeczek.
- A można tak w ciąży? – zdziwiony zapytałem.
- Można, nie bój się.
Dotknąłem ją, była rozpalona i wilgotna.
Wbiłem się w nią ostrożnie, delikatnie ją pociskając.
- Mooocniej, proooszę, mooocniej – słyszałem jej prośbę
- Ooo taaak, dooobrze.
Gdy chciałem wyjąć, bo czułem, że to już, to ona prosiła mnie:
- Zostań nie wychodź, błaaagam!
Cały mój ładunek strzeliłem w jej wnętrze. Przytuliłem się do niej. Obróciła się ucałowała mnie, widać było, że jest szczęśliwa.
Zgasiła światło w kuchni i nagiego pociągnęła mnie za sobą do pokoju. Jej córeczka już twardo spała w łóżeczku.
Zaprowadziła mnie do łóżka, kazała poczekać wyszła na chwilę. Przyszła, położyła się obok, głaskała mnie. Dotykała mnie swoim brzuchem, a ja pieściłem jej piersi. Znowu poczułem wierzganie nóżkami.
- Teraz to jest jego pora – powiedziała.
Sięgnęła po mojego ptaszka, który znów powoli się prężył. W jej rączkach znowu szybko był gotowy. Obróciła się na drugi bok wypinając mi swój tyłeczek. Wszedłem w nią, teraz bez żadnych obaw zacząłem ją porządnie pieprzyć. Pomrukiwała jęczała i znowu ją wypełniłem.

3
Schemat kartki: Serca
Kategorie schematów:
WalentynkiMiłosne
Kategorie gotowych kartek:
WalentynkiMiłosne
Adres do KARTKI
Obrazek kartki
Umieść na stronie www lub blogu
19-02-2017 12:47
Kartki online: 47
All online: 215
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0193s, odsłon: , 00:50:34