W dniu tak pięknym i wspaniałym Życzymy Tobie KOCHANY SKRZACIKU
Wyślij kartkę w prosty sposób!
Treść kartki:
W dniu tak pięknym i wspaniałym Życzymy Tobie KOCHANY SKRZACIKU...
Bądź stale wesół, nie choruj wcale,
niech Ci grosz każdy będzie dolarem,
niech Ci się słońce zawsze uśmiecha,
w domu niech gości spokój, uciecha!
Niech miłość, przyjaźń wchodzi w Twe progi,
bądź najszczęśliwszym,Nasz ALEKSANDRZE DROGI!
W dniu urodzin Wszystkiego Najlepszego od ciotki klotki-Dorotki, wujka Daniela oraz kuzynek Oliwii i Laury!!!
Kochany Oleczku pamiętam jak Twoja mama powiedziała mi że będę znów ciocią to ze szczęścia ryczałam jak bóbr,a gdy na dodatek zaproponowała mi bycie z Nią w szpitalu przy Twoich narodzinach to byłam tak bardzo szczęśliwa że od tamtej chwili w mojej głowie była ogromna radość i odliczanie do porodu.
Przez to każdy dzień mijał mi bardzo powoli,przynajmniej tak mi się zdawało bo pewnego słonecznego dnia dostałam od Twojej mamy HASŁO -DOROTA DAWAJ DO SZPITALA ZACZYNA SIĘ!!!
O jej co się działo w tedy w mojej głowie to nie da się opisać.Odrazu wybiegłam z domu szybko do taksówki aby móc być jak najszybciej przy mojej siostrze(kocham)oczywiście jak zawsze na postoju było kilka aut tym razem było pusto! Odrazu panika i bieg na przystanek bo akurat jechał autobus na który całe szczęście zdążyłam.Byłam tak bardzo podekscytowana że nawet nie przejęłam się tym że w czasie jazdy kierowca automatycznie zachorował a ja stojąc z całej siły uderzyłam się w udo o jej!!!jaki to był ból ale czym był dla mnie wtedy ból jak w głowie miałam myśli że niedługo będę mogła być rařzem z moją SIS przy Twoich narodzinach oczywiście jeśli zdążę.Ha ha zdążyłam i byłam przy Twoich narodzinach trzymając jedną rękę Twojej mamy, a drugą wycierałam chusteczkami twarz mojej SIS.Tak szybko wyskoczyleś z brzucha że pielęgniarka w biegu zakładała kitel i rękawiczki. Kilka chwil i Olek leżał już na brzuchu u mamusi. Byłeś taki maleńki bialutki słodziutki i w ogóle cudowny że znowu płakałam ze szczęścia.Pisząc właśnie tą krótka historyjkę, zrozumiałam jak szybko czas leci i jak szybko z małego Bąbelka wyrósł już tťrd chłopiec Aleksander (znów łzy lecą mi po policzkach).Każde Twoje urodziny będę tak miło wspomniane przezemnie choć szczerze mówiąc jazda w tedy autobusem skończyła się ogromnym siniakiem bardzo i to bardzo bolacym,ale Twoje narodziny były wielką, ogromną dawką szczęśliwa i miłości na całe życie. KOCHAMY CIEBIE NASZ OLKU.
Ps.ale się rozpisałam wybacz ale tak czułam
Podkategorie: od mamy
12-05-2017 06:10