Treść kartki:
Drogi Alanku!
Moje wszędobylskie elfy doniosły mi niedawno, że jesteś niezwykłym chłopcem. Postanowiłem więc, że napiszę do Ciebie specjalny, świąteczny list. Pewnie co nieco o mnie wiesz, ale opowiem Ci trochę o sobie. Nazywam się Mikołaj, niektórzy nazywają mnie nawet Świętym. Od wielu, wielu lat zajmuję się uszczęśliwianiem ludzi, zwłaszcza dzieci. Szczególnie dużo pracy mam zimą, podczas Bożego Narodzenia. Otrzymuję wtedy bardzo dużo listów z całego świata. Ogromnie się cieszę, że je dostaję. Dzieci, a nawet dorośli, proszą mnie o różne prezenty. Czasem są to zabawki, a innym razem podróże, zwierzęta albo spotkanie z idolem. A Ty? Wiem, że napisałeś do mnie w tym roku list! Bardzo się cieszę z tego powodu, bo czytanie dziecięcych listów i spełnianie Waszych marzeń to moje ulubione zajęcie.
Na co dzień w pracy pomagają mi elfy. Często są nieznośne i psocą, ale zawsze mogę na nie liczyć. Zajmują się głównie sortowaniem listów, pakowaniem prezentów oraz ich adresowaniem, tak, bym wiedział, komu dostarczyć odpowiednią paczkę. Bardzo pomocne są też moje wspaniałe renifery, które ciągną po niebie wypchane prezentami sanie. Pewnie nie muszę Ci tłumaczyć, jak to się dzieje, że rano znajdujesz prezent w swoim domu.
Najwygodniej mi, jeśli mogę wpaść przez komin, ale czasem korzystam też z okien. Wchodzę, zostawiam prezent i znikam, by zdążyć z podarunkami do wszystkich dzieci. Na szczęście noc jest długa, moje renifery pędzą bez wytchnienia, a elfy są bardzo sprawne. Bardzo mi miło, kiedy zostawiacie dla mnie jakieś słodkości. Uwielbiam ciasteczka oraz ciepłe mleko. Zawsze z przyjemnością je zjadam.
O Tobie, Alanku, słyszałem same dobre rzeczy. Elfy twierdzą, że jesteś bardzo grzecznym chłopcem i chętnie pomagasz tym, którzy tej pomocy potrzebują. Wiem też, że bardzo kochasz swoich bliskich – Mamę Monikę, babcię Ewę i Celinę, siostrzyczkę Maję, ciocię Karolinę oraz wujków: Emila, Cezarego i Huberta. Szczególnie kochasz swoją siostrzyczkę Majusię, o którą dbasz każdego dnia, nieustannie się nią opiekujesz, pilnując, by nie stała jej się krzywda! Oni wszyscy też kochają Ciebie. Jesteś naprawę wspaniały, obyś był taki zawsze. Pamiętaj też, że musisz się bardzo dużo uczyć, czytać lektury, recytować wiersze, a także pomagać mamie w codziennych obowiązkach!!! To w końcu Mama Monika dba o Ciebie jak nikt inny. Szanuj ją!!!
Drogi Alanie, życzę Ci, by w Twoim życiu nie zabrakło uśmiechu, niesamowitych przygód, spełnionych marzeń i odrobiny magii.
Pozdrawiam ciepło i świątecznie, już niedługo Cię odwiedzę!

Święty Mikołaj