Wraz z mężem zostaliśmy rodziną zastępczą 4 lata temu dla czwórki rodzeństwa (wówczas 9,11

Treść kartki:
Wraz z mężem zostaliśmy rodziną zastępczą 4 lata temu dla czwórki rodzeństwa (wówczas 9,11,12,14 letnich). Decyzję podjęliśmy od razu, bez zastanawiania się. Nasze początki były bardzo trudne, ponieważ troje dzieci ma schorzenia neurologiczne. Z czasem było coraz lepiej i dzięki PCPR i naszej koordynator daliśmy radę ze wszystkim
i dajemy do teraz. Dzieci są przekochane
i kochamy je z mężem jak swoje, choć swoich nie mamy. Znajomi nas podziwiają, że podjęliśmy tak trudne zadanie, ale nie mogliśmy postąpić inaczej
bo dzieci nie są niczemu winne.
Wraz z mężem nie żałujemy
żadnej decyzji związanej z dziećmi
i gdybyśmy mieli podjąć jeszcze raz takie wyzwanie, to z chęcią zrobilibyśmy to.
Nie bójmy się takich sytuacji, pomagajmy takim bezbronnym dzieciom, bo one bardzo potrzebują ciepłego i kochającego się domu oraz rodziców, czekają na nich.

Mama i tata zastępczy czwórki szczęśliwych dzieci
(teraz już 13,15,16 i 18 letnich)